W dzisiejszym „Bez makijażu” poznamy bliżej jedną z konstruktorek największego sukcesu w prawie pięcioletniej historii Polonii Tychy – członkinię wicemistrzowskiej drużyny z Głogówka, gdzie przypomnijmy (a przypominać będziemy jeszcze długo, bowiem jest się czym chwalić), Nasz klub zajął 2 miejsce w Mistrzostwach Polski w futsalu kobiet do lat 14. Jej pozycja to lewa pomoc, mimo lepszej prawej nogi – podobnie jak Cristiano Ronaldo, którego wymienia jako swojego największego boiskowego idola i wzór piłkarza. Potrafi minąć rywala, dograć piłkę lub błyskawicznie uderzyć futbolówkę na bramkę. Sumiennie podchodzi do piłkarskich obowiązków, co z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Przed państwem Marlena Stefańska!
Piłka rekreacyjnie, czy na poważnie?
Na poważnie, piłka to moja pasja od małego.
Największe marzenie?
Pojechać do Hiszpanii i odwiedzić stadion Realu Madryt – Estadio Santiago Bernabeu.
Plany po zakończeniu szkoły?
Iść na studia i dalej się rozwijać.
Dokładny plan, czy „jakoś to będzie”?
Tego nie wiem, zawsze może się coś zmienić.
Niezapomniany mecz?
Polska-Niemcy z jesieni 2014 roku. Podczas tego meczu były niesamowite emocje i upragniona wygrana Polaków 2-0 z Niemcami w eliminacjach do EURO 2016.
Piłkarski idol?
Zdecydowanie Cristiano Ronaldo.
Ulubiona męska drużyna piłkarska?
Real Madryt!
Największy sukces?
Oczywiście, że niedzielne zdobycie srebrnego medalu na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w futsalu kobiet w kategorii do lat 14! Ale mam nadzieję, że przede mną jeszcze większe sukcesy.
Ostatnio obejrzany film?
Ostatnio oglądałam fajny film pt. „Czarownica” z Angeliną Jolie.
Najpiękniejsze miejsce, w którym byłam, to…?
Morskie Oko w Zakopanem.
Finał Ligi Mistrzów z trybun, czy mecz Polonii na boisku?
Niejeden raz rezygnowałam z Ligi Mistrzów na trening albo na sparing.
Chłopak w rureczkach, czy dresach?
W dresach.
Cropp czy ZARA?
ZARA.
Kim chciałaś zostać w wieku 7 lat?
Weterynarzem, bardzo lubiłam i dalej lubię zwierzęta.
Najprzystojniejszy facet na świecie?
Mario Casas.