Zapraszamy do czytania wywiadu z naszego tradycyjnego już cyklu „Bez makijażu”! Dziś bohaterką jest niedawna debiutantka Oliwia Ogierman!
Piłka rekreacyjnie, czy na poważnie?
Zaczęło się rekreacyjnie, ale teraz zdecydowanie na poważnie.
Gra z orzełkiem na piersi to…?
Marzenie do którego dążę.
Plany po zakończeniu szkoły?
Gimnazjum, liceum, studia na Akademii Wychowania Fizycznego… Wielka kariera!
Najlepszy rozegrany mecz?
Z kadrą województwa łódzkiego w barwach reprezentacji Śląska.
Najlepsza zawodniczka, z jaką miałam okazję zagrać, to…?
Dorota Hałatek i Wiktoria Nowak!
Piłkarski idol?
Cristiano Ronaldo i Mariusz Stępiński.
Kluczowy odbiór, czy asysta przy decydującym golu?
Jeśli miałabym wybierać, to… bramka! Jak na przykład w meczu z kadrą województwa łódzkiego, gdzie zdobyłam gola z połowy boiska.
Ulubiona aktorka/aktor?
Angelina Jolie.
Ostatnio słuchana piosenka?
Payphone zespołu Maroon 5.
Najpiękniejsze miejsce, w którym byłam, to…?
Baška Voda w Chorwacji.
Największa zaleta?
Myślę, że poczucie humoru.
Coca-Cola czy Pepsi?
Coca-Cola.
Największe marzenie?
Być dobra i sławną piłkarką oraz polecieć na Filipiny.
Najbardziej znienawidzona ludzka cecha?
Najbardziej nie znoszę chamstwa…
Kto wygra EURO 2016?
Polska!