Dwie twarze Polonii: podsumowanie roku 2015

Chcąc podsumować mijający rok w wykonaniu naszego klubu ciężko stwierdzić jednoznacznie jaki on był. Słabe wyniki na wiosnę, znakomite na jesień. Smutne odejścia, ale też wspaniałe powroty i nowe twarze. Sporo porażek, ale z pięknym, zwycięskim marszem na koniec. Nie można również nie docenić ogromnych sukcesów juniorek. Co przeżyła Polonia Tychy w 2015 roku? Jaki on był dla zawodniczek i sztabu?

Mijający rok przywitał nas od razu wielkim sukcesem – polonistki zdobyły Mistrzostwo Śląska U12 w futsalu. Nasze młode zawodniczki dosłownie rozniosły w pył rywalki, zdobywając 23 gole, nie tracąc przy tym żadnego! Kapitalna gra dała upragnione złoto, a będące na niższych stopniach podium zespoły GOLa Częstochowa i Tygrysków Świętochłowice nie miały żadnych argumentów w pojedynku z Polonią. Kilkanaście dni później zespół naszych seniorek wygrał halowy turniej Ekobet Futsal Cup 2015.

Luty to przede wszystkim jeden z największych sukcesów w historii Polonii, czyli zdobycie wicemistrzostwa Polski U14 w futsalu. Przegrany finał z Bronowianką Kraków mógł pozostawiać niedosyt, jednak trzeba przyznać, że rywalki zasłużenie odniosły końcowy sukces. Mimo to polonistki pokazały całej Polsce, że mają niesamowity potencjał i ogromne możliwości przed sobą!

W marcu nasz klub żył informacją o wypożyczeniu 5 polonistek do klubów Ekstraligi – Noemi Dziekan, Magda Antkowiak, Dorota Chodzidło i Wiktoria Kraszewska trafiły do 1.FC Katowice, z kolei Magda Margiel została zawodniczką Czarnych Sosnowiec. Było to ogromne osłabienie przed wznowieniem rozgrywek III ligi, jednak patrząc na tabelę obecnego sezonu, można powiedzieć, że to była bardzo dobra decyzja głównodowodzącego Polonii Dawida Kołodziejczyka.

W rundzie wiosennej sezonu 2014/15 Polonia radziła sobie ze zmiennym szczęściem w lidze. Kampanię zakończyła na 7. miejscu z dorobkiem 27 punktów, co oczywiście nie wywołało huku otwierającego się szampana. Mimo to była to znakomita szansa na ogranie rezerwowych zawodniczek. Swój debiut zaliczyła także Dorota Hałatek, która z miejsca stała się kluczową zawodniczką drużyny. Swoją pozycję przypieczętowała dwoma bramkami na zakończenie sezonu z KKS II Zabrze, tym samym stając się w wieku 13 lat i 37 dni najmłodszą strzelczynią w historii Polonii.

Przerwa w rozgrywkach to czas transferów i zmian. Te nie ominęły również naszego klubu, bowiem do LKS Goczałkowice-Zdrój powędrowała Paula Wachulec, Magdalena Margiel została w Czarnych Sosnowiec, a Anita Król znalazła się w jednym z niemieckich klubów. Do Polonii powróciły za to wypożyczone do 1.FC Katowice piłkarki, a także Natalia Cisło z Czarnych Sosnowiec, występująca już kiedyś w barwach naszego zespołu. Do kadry seniorek włączona została także Wiktoria Nowak.

Na początku lipca w całych Tychach ponownie głośno zrobiło się wokół Doroty Hałatek, bowiem została powołana na konsultacje reprezentacji Polski U15 przez selekcjonerkę Annę Gawrońską. Tam w obecności najlepszych dziewczyn z rocznika 2000 i młodszych przekonywała swoją grą sztab szkoleniowy i doskonaliła umiejętności, które w przyszłości zaprocentują! W wakacje na turnus Letniej Akademii Młodych Orłów organizowany przez PZPN powołane zostały także nasze dwie zawodniczki: Oliwia Ogierman i Alicja Stolarczyk.

Wraz z końcem sierpnia rozpoczął się nowy sezon III ligi. Tym razem do rozgrywek zgłosiło się rekordowe 20 drużyn, co zmusiło władze związkowe do podzielenia zespołów na 2 grupy – północną i południową. Tyszanki trafiły do tej drugiej, gdzie pokazują rywalkom, że bardzo zależy im na awansie do wyższej ligi. 9 meczów, 9 zwycięstw, 63 zdobyte bramki, 6 straconych (grając 1/3 rundy bez nominalnej bramkarki!) robi wrażenie. Walnie przyczyniła się do tego debiutantka Nowak, która zdobyła 14 goli. Rok 2015 Polonia kończy w fotelu lidera z przewagą 5 punktów nad drugim Gimnazjum Istebna, będąc w komfortowej sytuacji przed rundą wiosenną.

W tak zwanym międzyczasie, pod koniec września Polonia Tychy rozegrała mecz wojewódzkiego szczebla Pucharu Polski. Był to tylko jeden mecz, ale za to jaki – od razu finałowy! Stało się tak, ponieważ w 1. rundzie nasz klub trafił na wolny los, a w 2. rundzie przyszło się zmierzyć z 1.FC Katowice. Jako, że drużyna z Katowic de facto już nie istniała, Polonia w finale zagrała z LKS Goczałkowice-Zdrój. Co prawda, porażka z pierwszoligowym klubem wstydu nie przynosi, jednak trzeba przyznać, że był to koniec pięknej passy w tych rozgrywkach. Dodatkowo smuci fakt, że tak łatwych awansów Polonia w swojej historii prawdopodobnie mieć już nie będzie…

Koniec roku to przede wszystkim gra kilku naszych zawodniczek w Ekstralidze Futsalu Kobiet. Agata Kowalska, Noemi Dziekan, Laura Płoskonka, Wiktoria Smolarz oraz nasze nowe panie trener Dagmara Lach oraz Monika Witczak w barwach GKS Futsal Tychy podejmują najlepsze drużyny w kraju. Warto dodać, że swoje trafienia w elicie mają już Płoskonka oraz Kowalska – z czego Laura naprawdę pięknej urody!

Warto również wspomnieć o indywidualnym wyróżnieniu dla Wiktorii Nowak, która niedawno została nagrodzona prestiżowym wyróżnieniem Odkrycia Roku 2015 APN GKS Tychy. To potwierdzenie jej niesamowitego talentu oraz dyspozycji, którą straszy rywalki w lidze!

Patrząc na mijający rok w wykonaniu Polonii można z optymizmem patrzeć w przyszłość. Coraz więcej małych dziewczynek trenujących pod okiem naszych trenerów, regularna gra młodych polonistek w kadrach wojewódzkich U13 i U16 oraz wyborne wyniki seniorek. Wszystko idzie ku lepszemu, dzięki zaangażowaniu zawodniczek, sztabu, rodziców oraz miasta Tychy, które bacznie obserwuje i wspiera rozwój kobiecej piłki w naszym mieście. Więc zadając sobie pytanie „Jaki był ten rok dla Polonii?”, z całą pewnością można odpowiedzieć – bardzo obiecujący!

 

 

Share This