Niedzielne spotkanie „na szczycie” zapowiada się ekscytująco, bowiem od zawsze pojedynki Polonii z Wilkami należały do zaciętych i wyrównanych. Drużyny tym razem powalczą o czwarte zwycięstwo z rzędu, będzie to również pierwszy poważny sprawdzian formy obu ekip w sezonie. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Wierzymy, że Polonia i to ona będzie nieznacznym faworytem. Atutem tyszanek będzie oczywiście własne boisko i historia bezpośrednich starć obu drużyn, w których częściej górą była tyska drużyna, chociaż Wilczyce wielokrotnie pokazały, że są trudnym przeciwnikiem. Grają niewygodny, siłowy futbol i mają w składzie Magdalenę Stachnik, czyli byłą piłkarkę ekstraligowego 1. FC Katowice, strzelczynię 5 goli w obecnym sezonie. Jest to z pewnością wartość dodana do zespołu z Wilczy. Umówmy się jednak – nie jest to Cristiano Ronaldo, a Wilki to nie Real Madryt. Polonia pokazując swój normalny futbol, grając rozsądnie i skutecznie jest w stanie pewnie pokonać najbliższego ligowego rywala i zdobyć cenne 3 punkty, które przybliżą ją do upragnionego awansu. Utrudni to na pewno absencja wciąż leczącej kontuzję Natalii Cisło oraz Magdy Antkowiak, której występ uniemożliwia problem kostny dłoni. Polonia Tychy znana jest jednak z utalentowanej młodzieży, która z pewnością godnie zastąpi starsze koleżanki!
Odnośnie 3 poprzednich kolejek Wilki zdobyły 15 bramek, nie tracąc przy tym żadnej. To jedyna drużyna w naszej grupie, której się to udało. Polonia to z kolei najlepsza ofensywa – 29 goli mówi samo za siebie. To kolejny argument, aby w najbliższą niedzielę, przed obiadem, wybrać się na Andersa, by wspierać i dopingować piłkarki Polonii! Serdecznie zapraszamy! (dołącz do eventu na Facebooku! -> https://www.facebook.com/events/423370511190475/)