Zapraszamy na pomeczowe wywiady – w rolach głównych najlepsza bramkarka wśród napastniczek, czyli Dorota Chodzidło oraz Wiktoria Nowak, która w kolejnym meczu strzeliła bramkę!
Dorota Chodzidło:
Jak „na gorąco” oceniasz mecz?
Bardzo się cieszę, że dziewczyny zagrały świetnie w środku pola. Wszystko było utrzymane na swoim miejscu, dobrze się ustawiały, nie było chaosu. Cieszę się też, że nie dopuszczały do strzałów z daleka, za co im bardzo dziękuję, bo niestety nie wiem jak by się to skończyło.
Jak z twojej perspektywy wyglądała sytuacja, w której straciłyście bramkę?
No cóż, dobre dośrodkowanie, dobry strzał… Nie miałyśmy wiele do powiedzenia.
Nie krzyczałaś po Agatce, za próbę wybicia piłki ręką z linii bramkowej, trochę w stylu Luisa Suareza?
Nie, nie było potrzeby. Zagrała dobrze cały mecz, więc nie mogłam mieć do niej pretensji. Poza tym, bramkę dostałyśmy w momencie, gdzie o wynik byłyśmy w miarę spokojne, więc nie było jakiejś napinki.
Czy Magda Antkowiak może być spokojna o swoją pozycję?
Magda może być spokojna, zdecydowanie wolę atak aniżeli bramkę. <śmiech>
Wiktoria Nowak:
Dziś strzeliłaś szóstą bramkę w sezonie. Co możesz powiedzieć o swoich dokonaniach strzeleckich?
Zagrałam bardzo dobre mecze, jednak sporo ze strzelonych goli było przypadkowych…
Jak sądzisz, wzięły się one z twojego dobrego ustawienia?
Potrafię się dobrze ustawić, co na pewno pomaga mi skutecznie dobijać piłkę.
A co sądzisz o dzisiejszym spotkaniu?
Zagrałyśmy bardzo dobry mecz, chyba najlepszy w sezonie. Graliśmy z wymagającą drużyną, ale świetnie dałyśmy sobie radę.
Myślisz, że w następnych spotkaniach będziesz w stanie podtrzymać swoją serię strzelecką?
Myślę, że tak.