Bez niespodzianki polonistki zakończyły rundę jesienną – na stadionie przy ulicy Andersa podopieczne Dawida Kołodziejczyka rozgromiły KKP Mikołów. To dziewiąte zwycięstwo w dziewiątym meczu sezonu 2015/16.
Piękna jesienna aura dopisywała – grzejące słońce pozwalało zapomnieć, że w kalendarzach już listopad, a przyjemny ciepły wiatr przypominał leniwe wakacyjne chwile. W tej oto piknikowej atmosferze, przy obecności kilkudziesięciu kibiców, piłkarki Polonii Tychy rozpoczęły ostatnie ligowe 80 minut w roku. Od początku zaczęły wypełniać wcześniej nakreślony plan, krótkimi podaniami konstruując kolejne akcje. Bardzo szybko przyniosło to oczekiwany skutek, bowiem już w pierwszych minutach tyszanki stworzyły sobie dogodne okazje do strzelenia gola. Niestety, ani Chodzidło, ani Nowak nie wykorzystały stuprocentowych sytuacji. Pierwszy gol wpadł w 12. minucie gry, kiedy z lewej strony wprost na nogę Wiktorii Nowak dośrodkowała Kraszewska. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki, co dodatkowo utrudniło interwencję zdezorientowanej bramkarce. W 21. minucie 13-letnia napastniczka płaskim strzałem obok lewego słupka zdobyła drugiego gola – wtedy rozwiązał się worek z bramkami. Pięć minut później po dwójkowej akcji z – a jakże! – Wiktorią Nowak pierwszego gola zdobyła Dorota Hałatek, chwilę później prowadzenie strzałem z woleja podwyższyła Chodzidło, a na 5-0, wbiegając w linię obrony rywalek jak w masło, strzeliła Noemi Dziekan. Jeszcze przed przerwą gole strzelały Kraszewska i Chodzidło, co kompletnie rozbiło zawodniczki drużyny przyjezdnej. Wynik do przerwy to 7-0.
Druga połowa to, tak jak pierwsza, bramki. Dużo bramek. Już w pierwszej akcji po wznowieniu gry piłkę do siatki wpakowała Chodzidło, dwie minuty później uczyniła to Nowak, a w 45. minucie gola zdobyła… również Wiktoria Nowak. Na 11-0 strzeliła Kraszewska, a dwunasta bramka to gol autorstwa rozkręcającej się z minuty na minutę Doroty Hałatek. W 53. minucie ostatniego przed zejściem z boiska gola zdobyła Nowak – to było piąte trafienie w meczu, a 14. w całym sezonie. Dwie minuty później na murawie zameldowały się Wiktoria Smolarz, Gabriela Musioł, Agnieszka Gos i Agata Latusek, które zmieniły Kraszewską, Pustelnik, Błaszczyk i Nowak. Nie minęło parę chwil, a znów dała o sobie znać natura dżokerki Gabi Musioł! To był 14. gol dla Polonii.
Słońce zachodziło, a pod bramką Polonii nie działo się zupełnie nic. Zmarznięta Magdalena Antkowiak, dla której był to dzień 22. urodzin, z niecierpliwością czekała na końcowy gwizdek. Tak samo zdawały się myśleć zawodniczki KKP Mikołów, które były zupełnie bezradne wobec grających coraz bardziej swobodnie polonistek. Można powiedzieć, że dobrze zrobiły zabierając ze sobą piłkę na rozgrzewkę, bo nie kopnęłyby jej w niedzielę ani razu. Pomimo bardzo pewnego wyniku nie ustawało głośne „Polonia! Polonia!” z trybun, na których kibicowały zawodniczki młodszych roczników Polonii Tychy. W międzyczasie wpadały kolejne gole dla tyszanek – w 60. minucie pierwszego hat-tricka od czasu debiutu w III lidze skompletowała Hałatek, kompletnie ośmieszając rywalki. Pomocniczka naszej drużyny będąc przy piłce na skraju pola karnego, zamiast uderzać lub dogrywać, zrobiła „kółeczko”, gubiąc tym samym dwie kryjące ją rywalki, po czym oddała silny, mierzony strzał pod poprzeczkę. W 67. minucie wynik podwyższyła przesunięta do ataku Agata Kowalska, dwie kolejne zdobyła ponownie Hałatek, a strzelanie zakończyła Chodzidło w ostatniej akcji meczu!
Polonia z kompletem zwycięstw kończy rok 2015 w fotelu lidera, z pięcioma punktami przewagi nad Gimnazjum Istebna. Nie można chyba chcieć więcej! To spora zaliczka przed rundą rewanżową, ale pamiętajmy – przed Polonią jeszcze 9 ważnych meczów, po których mamy nadzieję, baraże. Nie wiemy w jakiej formie zostaną rozegrane, bo nie wie tego sam Śląski ZPN, jednak kiedy będziemy posiadali tę informację z pewnością o tym poinformujemy. Teraz pozostaje czekać do wiosny, ściskając kciuki za futsalistki! 🙂
—
8 listopada 2015 r. godz. 14:00, kompleks sportowy im. Alfreda Potrawy
KKS POLONIA TYCHY – KKP MIKOŁÓW 19-0 (7-0)
12′ 21′ 43′ 45′ 53′ Nowak, 26′ 50′ 60′ 72′ 74′ Hałatek, 27′ 38′ 41′ 79′ Chodzidło,31′ 46′ Kraszewska, 29′ Dziekan, 56′ Musioł, 67′ Kowalska
POLONIA: Antkowiak – Wasiak, Kowalska (C), Płoskonka, Pustelnik (55′ Gos) – Błaszczyk (55′ Latusek), Dziekan, Hałatek, Kraszewska (55′ Musioł) – Nowak (55′ Smolarz), Chodzidło.
POZOSTAŁE WYNIKI GRUPY 2 – 9.KOLEJKA
MKS Żory |
0-7 |
Rekord II Bielsko-Biała |
Wilki Wilcza |
5-0 |
Granica Ruptawa |
Wisła Skoczów |
6-0 |
Gwarek Ornontowice |
UKS Gamów |
1-2 |
Gimnazjum Istebna |
TABELA PO RUNDZIE JESIENNEJ