Polonia Tychy rozegrała dzisiaj kolejny sparing. Tym razem przy nieobecnościach: Wasiak, Kowalskiej, Kopczyńskiej, Wachulec, Margiel, Chodzidło oraz Król okazję do pokazania się podczas sparingu z wymagającym rywalem miały przede wszystkim dziewczyny z „dwójki” oraz te, które walczą o podstawową „11”.
Bardzo cieszy fakt, że dziewczyny, które dzisiaj o godz. 13:30 wybiegły na boisku przy budowanym Stadionie Miejskim pokazały, że można na nie liczyć i zaangażowaniem oraz ambicją zapewniły cały sztab trenerski Polonii, że są w gotowości do tego, żeby w każdej chwili wejść na boisko i godnie reprezentować nasze miasto podczas rozgrywek 3 ligi. Na wielkie brawa zasługuje cały zespół za podjętą walkę. Wynik jakim zakończyło się spotkanie 0:6 dla LKS Goczałkowice delikatnie zaciemnia obraz całego meczu, ponieważ pierwsze dwie tercje Polonia przegrała 1:0 po wyrównanej walce. Dopiero pod koniec 3 tercji z braku sił Polonia nie była w stanie oprzeć się atakom 2-ligowca. Takie sparingi pokazują nam jakie silne zaplecze tworzy się w naszym Klubie, a przy krótkiej i intensywnej rundzie wiosennej szeroka kadra to klucz do sukcesu. Piłka nie lalka! Do zobaczenia na treningu!