Fantastyczny comeback Polonii GKS! Tyszanki pokonały w wyjazdowym spotkaniu Rekord II Bielsko-Biała 6-5, chociaż po pierwszej połowie przegrywały 1-3. Cztery gole zdobyła Wiktoria Nowak, dwa Julia Kopczyńska, a decydujące trafienia padły w doliczonym czasie gry.
Mecz z impetem rozpoczęły polonistki, ale nie mogły znaleźć drogi do bramki. Dogodne okazje miała Wiktoria Nowak, jednak najpierw uderzyła w bramkarkę, a później zmarnowała świetne zagranie Hałatek. Z tym, co nie udało się naszej drużynie, problemu nie miały bielszczanki, zdobywając bramkę z rzutu wolnego. Podrażnione polonistki zaczęły strzałów z dystansu, ale mimo wielu prób niepokonana pozostawała bramkarka rywalek. W 27. minucie nonszalancka strata w środku pola sprokurowała kontratak Rekordu i po pechowej interwencji Trombali piłka po raz drugi wylądowała w strzeżonej przez nią bramce. Przewaga tyszanek była wciąż ogromna, jednak brakowało pomysłu na faktyczne zagrożenie bramki gospodyń. Po tym jak trzecią bramkę zdobył Rekord, w końcu odpowiedziały Trójkolorowe, a konkretnie Nowak po indywidualnej akcji.
NOWE SEKCJE POLONII: LEKKOATLETYKA I TANIEC! ZAPISZ SWOJE DZIECKO
Po przerwie dalej strzelały rekordzistki. Po zagraniu ręką Ogierman, kolejny kapitalnie wykonany rzut wolny dał zespołowi spod Klimczoka czwartą bramkę. Po tej akcji blisko zdobycia drugiego gola była Nowak, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce. Na szczęście, już chwilę później po rzucie rożnym wykonywanym przez Hałatek najlepiej w polu karnym odnalazła się Kopczyńska i zdobyła bramkę na 2-4. Polonia mimo gry na czas przeciwniczek nie zniechęcała się i szła za ciosem. Kolejną poprzeczkę zaliczyła Nowak, ale moment później już nie pomyliła się ani o milimetr i w sytuacji sam na sam nie dała szans bramkarce.
Kiedy wydawało się, że gra zaczęła wyglądać lepiej i tyski zespół wrócił na dobre tory, bramkę znów zdobył Rekord. Było 5-3 i do końca spotkania pozostało 13 minut. Niesłabnąca wiara i determinacja polonistek przyniosła jednak przechodzący najśmielsze oczekiwania efekt. W 74. minucie będąca w świetnej dyspozycji Nowak zdobyła swoją trzecią bramkę, a w doliczonym czasie gry dośrodkowanie Hałatek wykorzystała ponownie Kopczyńska. Przybitemu Rekordowi trudno było nadążyć za wydarzeniami boiskowymi, co wykorzystała Wiktoria Nowak i strzałem z najbliższej odległości zdobyła gola na wagę zwycięstwa.
Kolejne ligowe emocje już za tydzień. W Tychach przeciwniczkami Polonii GKS będzie drugi zespół LKS Goczałkowice. 9 kwietnia bądź z nami przy Andersa. Początek o 16:00!
— —
2 kwietnia 2017 r. godz. 15:00, stadion przy Centrum sportowo-szkoleniowym REKORD w Bielsku-Białej
Rekord II Bielsko-Biała – Polonia GKS Tychy 5-6 (3-1)
35′ 63′ 74′ 80’+2 Nowak, 61′ 80’+1 Kopczyńska
Polonia GKS: Trombala – Błaszczyk (50′ Bielas), Kowalska, Czechowska, Kopczyńska – Mazur, Ogierman, Stolarczyk, Nowak – Hałatek, Tobiczyk (41′ Żychoń)